17 września 2012

'Tajemnicza historia w Styles' Agatha Christie

Dobry wieczór !
Na dobry początek tygodnia mała zbrodnia. :) O, nawet się zrymowało. ;p 


Opis wydawcy. 
Klimat starej angielskiej posiadłości, rodzinne niesnaski i skandale, spalony testament i wiele mylnych tropów. Kto z domowników miał motyw, by otruć właścicielkę rezydencji Styles Court? Czy zbrodnię popełniono z namiętności, czy z chciwości? 
Nad rozwikłaniem zagadki po raz pierwszy razem pracują - kapitan Hastings, marzący o tym, żeby być Sherlockiem Holmesem, i Herkules Poirot, który nie musi o tym marzyć.


Moja recenzja.
Na blogu pierwsza recenzja Agathy Christie, dla mnie to już kolejne spotkanie z ta autorką. I jak zwykle  jestem zachwycona. Co tu dużo mówić - klasyka kryminału. Jednak tym razem autorka z Nas (czytelników) nieźle zadrwiła. Zbrodnia niby prosta - morderstwo starszej Pani, której tak naprawdę nikt nie lubi. Z pozoru zbrodnia idealna. Ale jednak nie ! Są dowody przeciwko prawie każdemu, wszyscy się nawzajem podejrzewają. Podejrzany 'nowy' mąż gospodyni, podejrzani pasierbowie, podejrzana służba ... Nadmiar 'podejrzenia'. ;) Ale ktoś musi być winny. I w to jeszcze wplątany jest mały Belg piekielnie inteligentny,  o niebywałym instynkcie. Coś się święci. Nie będzie spoilerem, jeśli powiem Wam, że zakończenie mnie bardzo zaskoczyło.  Myślę, że jest to jedna z lepszych książek Christie, niedługo będziecie mogli zapoznać się z moją opinią na temat 'Zabójstwa Rogera Ackroyda'. ;) 

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia. :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Blacky